piątek, 28 lipca 2017

Nowe motki

Ja nie wiem jak to się dzieje ,że nigdy nie mam odpowiedniej włóczki.Zapasy spore a nawet duże ale jak potrzeba to nie ma.Nie ma i już.
Potrzebna była robótka do pociągu i nawet wiedziałam co mogłabym robić w czasie podróży do Przemyśla.Prosta chusta-strzałka ,wg instrukcji znalezionej na  .http://kruliczyca.blogspot.com/2017/06/chusta-strzaka-jak-zrobic.html
Ale z czego?Nic nie podchodziło.Szafę przeglądałam w tę i z powrotem i nic.
W końcu zajrzałam na stronę Sklep-iku i ...trafiony-zatopiony.Muszę mieć Whirla.Kolor- najlepiej dwa a jak przyjdą zdecyduję który pojedzie na wycieczkę.
Słaba silna wola bo przecież staram się wyrabiać zapasy.
Otworzyłam paczkę i od razu wiedziałam ,że jedzie Raspberry Rocky  Roads .To jest to czego mi potrzeba na już.

Wspominałam,że silna wola jest słaba?No to jeszcze wzbogaciłam się o takie ślicznotki.Tym razem kupione  https://www.e-dziewiarka.pl/na konkretne projekty a co z tego wyjdzie zobaczymy.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz