Mogę uznać ,że kolejny projekt z list rozgrzebańców został skończony.
Leniwa jestem jeśli chodzi o tłumaczenie wzorów więc ucieszyłam się ,że Agnieszka http://www.intensywniekreatywna.pl/category/razemrobienie/page/2/robi kolejne "razemrobienie" .Miało być szybko i łatwo a było tylko łatwo.Mała ilość oczek na drutach powodowała,że szybko przyrastały kolejne wachlarze.Mniej więcej połowę chusty zabrałam ze sobą w podróż rowerową.I tu nastąpiła przerwa -w czasie urlopu nie przyrosło ani jedno oczko a po powrocie dzierganie zostało wyparte przez prace ogrodowe.
Teraz kiedy wieczory długie a prace ogródkowe zostały odłożone do wiosny wróciłam do mojej poczwarki i udało się .
Niestety aparat nie uchwycił prawdziwych kolorów.No cóż marny ze mnie fotograf.
Włóczka :Alegria Manos del Uruguay druty 3,5mm HH.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz